niedziela, 5 kwietnia 2015

TURKUSOWA WIELKANOC

Oj, zaganiana byłam przed świętami niemiłosiernie, bo to i gotowanie i pieczenie a na dodatek bałagan w domku totalny bo malowanko było...Ale już po wszystkim. Dziś  mogłam odpocząć poświętować, przyjąć gości...
Chciałam Wam pokazać kilka dekoracji z mojego domu. O kolorystyce mówi już tytuł. Turkusy, niebieskości i oczywiście żonkile.
Parapet w saloniku bez nadmiaru durnostojek został zdominowany za to rzeżuchą. Szydełkowe jaja to oczywiście moje dzieło i powiem nieskromnie, że mimo swej prostoty w wyglądzie i wykonaniu ta dekoracja bardzo mi się podoba:)












Turkusów będzie więcej ale niestety kolejka jaka ustawiła się do komputera nie pozwala mi na dłuższe siedzenie na blogu.:)
A jako, że dotychczas nie miałam okazji czynię to taeraz.
Życzę wszystkim Wesołego Alleluja i słonecznego drugiego dnia Świąt Wielkanocy :)

6 komentarzy:

  1. ...hehe!
    No patrz! To mamy podobne upodobania w kolorach... ;) Jajka są bombowe! Z chęcią bym takie przygarnęła...
    Mokrego Dyngusa Ci życzę! ;))))

    OdpowiedzUsuń
  2. wesołego świętowania i dziś
    fajne te jaja :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak ślicznie:):):)
    Kochana, pieknego świątecznego poniedziałku, lanego Dyngusa i wszystkiego dobrego:)
    świąteczne uściski

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne te jajka turkusowe. Zdolne masz rączki.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. :) piękne dekoracje, najbardziej pobają mi się te pierzaste kurczaczki :3 są bardzo pierzaste i to dodaje im niezwykłego uroku.

    OdpowiedzUsuń