"Nareszcie skończona" chciałoby się rzec choć na dobrą sprawę wypowiedzieć tych słów nie mogę.
A tak się zarzekałam, że nikt się nie będzie kąpał nim ja nie ogłoszę końca remonty. Tymczasem pomimo braku silikonów wokół wanny, umywalki i okna łazienka os soboty jest w ogólnorodzinnym użytkowaniu.
Dziś trochę zdjęć mojego nowego pomieszczenia. Zaznaczam również, że fotki są jakie są ale kolor tego pomieszczenia jak i jego wielkość znacznie ogranicza pstrykanie dobrych zdjęć.
Nie dziwię się, że remont trwał tak długo, jest taka dopracowana,pięknie. Zazdroszczę Ci wanny,oj bardzo :))
OdpowiedzUsuńCoś wiem o czekaniu na łazienkę bo u mnie remont trwał od wieków:P Bardzo ładna łazienka :)
OdpowiedzUsuńNo jest idealna!! Ale przyznasz, że zrobic zdjęcia w łazience nie jest łatwo:)
OdpowiedzUsuńPiękna łazienka, nic dodać, nic ująć .....
OdpowiedzUsuńCzekałam na ten wpis kochana!! ALe łazienka no po porostu WOW!!!!!!
OdpowiedzUsuńPrześliczna, elegancka i stylowa. Cudownie!!!
Ściskam cieplutko i życzę ci kochana miłego weekendu