...przywieziony z Kazimierza wianek doskonale wpisuje się kolorystycznie w porę roku i na dodatek nadal barrrrrdzo mi się podoba...
...skromna Małgosia wita gości...
...a pelargonie wciąż kwitną...
...krzewuszka (?) tez w kwiatach...
...nawet dalie nie chcą jeszcze zasypiać...
...ostatni kwiatek róży już pewnie nie zdąży do końca się rozwinąć...
...przy oczku wodnym posadzona w ubiegłym roku trawa po raz pierwszy rozwinęła kwiaty...ktoś wie jak się ta trawa nazywa?...
...nawet suche kwiatostany hortensji cudnie wyglądają w jesiennych kolorach...
...jabłonie oblepione owocem...niestety za sprawą letniej suszy owoce są miniaturowe i niewiele z nich uda się przechować...nie mniej jednak są bardzo dekoracyjne...
...całą jesień jednak mogę rozkoszować się smakiem tych jabłek który udało się zwyciężyć niesprzyjające warunki...
...na zakończenie dzielę się z Wami moimi przestrzeniami...moim światem...
Cudowna jesień zawitała w Twoje progi - u mnie niestety dalie poszły razem z pierwszym październikowym przymrozkiem ! Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńSzybko, bo zapomnę! Ta trawa po kwiecie sądząc, to jakiś miskant. Może być? Pewności nie mam, tak "na oko" piszę. Może ktoś mądrzejszy wie.
OdpowiedzUsuńTo prawda- wejście do Twojego domu jest jak zaczarowane! PIĘKNIE, optymistycznie i kolorowo:) Cudne drzewko jabłkowe, tyle dobroci:)
OdpowiedzUsuńściskam bardzo cieplutko
Przepięknie u Ciebie!
OdpowiedzUsuńNie dawajmy się szarości! :)
wow ale cudne jabłka az mi slina pociekła tak wyglkadaja smakowicie i malowniczo, dekoracje jesienne cudne zapraszam w moje skromne progi http://hogata-filcowe-cudenka.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńAż się wierzyć nie chce, że gdzieś może być jeszcze taka pogoda. Pięknie u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńCiągle masz wiele barw w ogrodzie! I ile roślin jeszcze kwitnie! Krzewuszka mnie zaskoczyła.
OdpowiedzUsuńPięknie u Was.Jesiennie i kolorowo.Widoki wspaniałe
OdpowiedzUsuń