poniedziałek, 4 maja 2015

MAJÓWKA

U mnie Majówka nie różni się od innych dni. Nie pracuję więc każdy dzień jest dla mnie " dniem wolnym". No tak, w zasadzie można tak powiedzieć tyle tylko, że ja wolnego dnia raczej nie mam nigdy. Jak się chce to pracę ma się zawsze i jak to mawia moja córka " Mamuś ty to sobie zawsze robotę wymyślasz:)".
Tak więc w sumie leniuchowałam jedynie w niedzielę, choć i tak przecież trzeba było wszystko podlać. Obiadek zrobił MÓJ (girl:)), Andzia przygotowała stół a ja odpoczywałam.
Wrzucam więc kilka kadrów ze słonecznej, leniwej niedzieli u Miki. Do napisania:)))



















I widok jaki mam siedząc na białej ławeczce...Kocham to:>




7 komentarzy:

  1. Super kadry z majówki, aż chciałoby się dołączyć do grilla... Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam te majowe rozpoczęcie sezonu grillowego:) Same pyszności u ciebie kochana:)
    piękne kwiatki:) ach jak ja lubię maj:)
    ściskam cię mocno

    OdpowiedzUsuń
  3. Widać, że majówka wam się udała. Piękne kadry.

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj tak - mając ogrodu nie ma dni wolnych w sezonie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny ogród i zachwyciła mnie Twoja altanka:) pozdrawiam aga

    OdpowiedzUsuń
  6. Urocze fotki , super miejsce na spotkania , a wracając do poprzednich postów ciekawe masz dekoracje - kopaczka powala , świetna pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  7. Ach, żeby tak zatrzymać te wszystkie kolory i zapachy!

    OdpowiedzUsuń