wtorek, 15 kwietnia 2014

PRZEDŚWIĄTECZNE SZALEŃSTWO

...ogarnęło wszystkich. U mnie w tym roku jakoś mniej świątecznego zabiegania. Poddasze wysprzątane i został praktycznie do posprzątania cały dół za wyjątkiem salonu i pralni, które już zrobiłam.
Większość czasu, o ile oczywiście aura pozwoli, spędzam w ogrodzie. Mój ogród nie jest jakoś super wystylizowany, nie ma jednego klimatu ani nie wyszedł spod ręki projektanta. Kocham go jednak i choć w lecie wkurza mnie wyrywania chwastu miast leżenia na leżaku to... nie zamieniłabym tego.
U mnie w ogrodzie niewiele kwiatków kwitnie. Mamy bardzo zimna glebę a dodatkowo tam gdzie kwitki posadzone jest taki przewiew, że w zimne noce po prostu wycina wszystko.

Dawno mnie tu nie było zatem wrzucę dziś na szybko choć kilka zdjęć z mojego podwórka szumnie zwanego ogrodem. A, muszę jeszcze dodać, że mamy ten ogród podzielony na podogrody-. Jest MAŁY OGRÓD, MALINOWY OGRÓD i OGRÓD Z OCZKIEM. Nazwy funkcjonują w naszej rodzinie i sprawdzają się np kiedy trzeba znaleźć cos co ostatnio było widziane np na malinowym ogrodzie...HA,HA

Musze jeszcze wspomnieć, że u nas dziś przed wieczorkiem sypał grad i to dość solidnie:(((
Później właśnie wyszłam nawdychać się świeżego powietrza i zabrałam ze sobą aparat, stąd te zdjęcia.

 






Podczas kiedy czarna chmura była nad naszym domem na zachodzie juz pokazywało się słoneczko.



Takie zdarzenie musi przynieść najpiękniejsze moim zdaniem zjawisko atmosferyczne , tęczę:)


 A teraz już pogradowe zdjęcia z ogrodu...
Strat nie ma choć wiadomo, że taka pogoda nie robi dobrze roślinom















 Ciekaw jestem , dlaczego tylko jedna z kilkunastu moich brzóz ma takie " szyszki".
Ktoś wie?

5 komentarzy:

  1. U nas też właśnie ładnie sypnęło gradem. Piękne zdjęcia, a co do brzozy, to może jest to inny gatunek niż tamte, albo ze wszystkich brzózek ta jedna jest kobietą?

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdjęcia niesamowite,kilka razy je oglądałam,a ja też dziś się zbuntowałam i postanowiłam nie szaleć z porządkami,zaczęłam pracę bo już wiosna i nie chcę się stresować.Tym bardziej,że święta spędzam poza domem a i tak w miarę mam ogarnięte:)Wolę sobie trochę postroić dom i pomalować z dzieciakami pisanki:)Buziaki!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne kwiatuszki:) Dziękuję serdecznie za paczkę ♥♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie masz w ogrodzie, i pięknie to pokazujesz :))

    OdpowiedzUsuń