I kombinowałam...
I nie dałam rady...
nie dałam rady utrzymać salonu w jednej kolorystyce.
Jakoś Wielkanoc, wiosna kojarzą mi się z kolorem więc i u mnie kolorowo choć tak bardzo podobają mi się wasze dekoracje np. tylko miętowe, albo różowe. U mnie w oknie zawisły szydełkowe płaskie jaja które sama oczywiście wykonałam, no i są kolorowe, Nawet MÓJ stwierdził, że tak weseło teraz w salonie.
Na pierwszym zdjęciu widać co dzieje się u nas w ogrodzie. Musiałam powyciągać wszystkie kamyki którymi wysypana była przestrzeń między iglakami wzdłuż chodnika. Brzydkie były już na jesień ale myślałam, że po zimie problem sam zniknie. Myliłam się. Moje liściaste drzewa pozostawiły w kamykach tyle drobniutkich liści, że nijak nie dało się ich wyciągnąć. Teraz podgniły i ...Może Wy macie jakiś patent na to by kamyki były wciąż ładne?
Wracając do dekoracji. Na parapecie stoją na razie kaktusy, które uraczyły mnie cudownym kwieciem, niestety trochę za wcześnie bo do Wielkanocy przekwitną i myślę, że w Wielką Sobotę na parapecie pojawi się coś innego.
Na parapecie zamieszkały też królik i kurczak.
Oczywiście to też moja twórczość.
Mam takich tworków bardzo dużo. nawet już nie mam ich gdzie ustawiać. Gdyby ktoś z Was chciał już z myślą o następnych świętach bo na te to już za późno to mogę takie wykonać w ramach jakiejś wymianki lub po prostu na zamówienie:)))
Dzisiaj to na tyle. Reszta niemniej kolorowego salonu wkrótce:))
pięknie !
OdpowiedzUsuńnajlepsze te jajka na ostatnich zdjęciach :)
pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
:)
pięknie Ci te kwiaty rozkwitły!!!
OdpowiedzUsuńszydełkowe pisanki super:) ładnie prezentuja sie w oknie:)
Pięknie kolorowo. Święta powinny cieszyć. Królik i zając - słodkie. Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt.
OdpowiedzUsuńPiękne są te szydełkowe jajka i te króliczek i kurczaczek. Jak chcesz to ja po świętach, mogę z Tobą zrobić wymianę :P
OdpowiedzUsuń