sobota, 31 stycznia 2015

STYCZNIOWE KADRY

Jako, że dla mnie styczeń to miesiąc zastoju szczególnie finansowego, niewiele mnie było na blogu. W domu niby wciąż coś przestawiam, zmieniam, dekoruję ale zdjęć mi się nie chce robić a i ku temu niewiele znalazłoby się okazji bo za oknem wciąż szaro, buro...Śniegu wciąż nie ma, mrozu też...Zimo gdzie jesteś?
Dzisiaj zatem podsumowanie styczniowych postów. Fotki z całego (ha ha jakże obfitego w posty) miesiąca.





Pozdrawiam i zapraszam częściej:)

9 komentarzy:

  1. Zima zawitała na Podhale :)) pozdrawiam, ania

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam takie półeczki :) A zimy już nie chcę,choć i tak ta zima jakaś taka niezimowa ;p Jak dla mnie to już wiosna może nadejść-ze słoneczkiem,z cieplejszym powiewem wiatru,z zielenią trawy i liści...Ech,brakuje mi już tego.
    Czerwoną Long Island też sobie zakupiłam z myślą o letnim stylu marynistycznym :)
    Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  3. U Mnie dziś przedwiośnie:) Piękne słoneczko, cudowne powietrze... bosko:)
    Wiesz kochana, uwielbiam tą twoją półeczkę:) Ja juz swoje gwaizki pochowałam i powyciagałam pastele:) wiem, ze jeszcze wcześnie, ale tak już marzę o wiośnie:)
    pięknego tygodnia:)) ściskam

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie też pojawiła sie zima, niestety :( Pełno wokół białego puchu!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zachwycam się Twoja półeczką. A u nas zimowo i bałwanów kolekcja, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. No właśnie, gdzie się podziała zima :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny ten styczeń był u Ciebie. U nas śnieg się pojawił jak na zamówienie na ferie zimowe, ale ja już tęsknię za wiosną.

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajnie znowu pooglądac Twoje mieszkanko i kolejne zmiany dekoracji, pozdrawiam i witam w Nowym ROku, Bea;)

    OdpowiedzUsuń