W domu też jeszcze pozostało kilka elementów świątecznych . Nie wiem co zrobię później z Gwiazdą betlejemską. Po świętach zazwyczaj chciałoby się kupić prymulki, żonkile, hiacynty a czerwień gwiazdy nie bardzo współgra z nimi. Zawsze ten sam problem bo szkoda wyrzucić żywego kwiatka a w sumie już nie bardzo cieszy...hmmm?
Ostatnie świąteczne dekoracje znikną z domu już lada dzień, a zatem niech mają swą chwilkę jeszcze tutaj
Nowy rok rozgościł się na dobre nim zdążyłam się obejrzeć. Czas pędzi jak szalony i nie pyta czy my wyrażamy na to zgodę. Doba kurczy się nienaturalnie zdawać by się mogło, a niby tyle mamy udogodnień życiowych, tyle nowinek technicznych lecz nikt nie potrafi wymyślić czasorozciągacza.
Do napisania:)
Na dwie ręce podpisuję się pod tym co napisałaś:)))Brak zimy,choinka jeszcze stoi,reszta sukcesywnie znika w kartonach i na strych:))i oczywiście notoryczny brak czasu:) i tak właśnie minął nam styczeń:)))Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękny kotek :D
OdpowiedzUsuńAle cudowny rudasek :) piękna jest ta tasiemnka z skarpetkami na szybie, ciekawa jestem gdzie taką zakupiłaś.
OdpowiedzUsuńKochana dziękuję, że ze mną jesteś. Folię ze skarpetami kupiłam kilka lat temu na empikowej przecenie:)
UsuńZimowy okres to idealny czas, aby pomyśleć o zbliżających się świętach i nadać wnętrzu niezastąpionego uroku i charakteru. Można to zrobić za pomocą przeróżnych dekoracji. Na https://yourhomestory.com.pl/dekoracyjna-gwiazda-led widziałam gwiazdy ledowe, które genialnie będą wyglądały nocą, delikatnie oświetlając wnętrze.
OdpowiedzUsuń